Polska słynie z gościnności, a w tradycji weselnej przyjęło się, że para młoda zapewnia nocleg gościom. Najczęściej każda zaproszona osoba zgłasza chęć przenocowania. Przyszłe małżeństwo, które dysponuje ograniczonym budżetem, zapewnia nocleg tylko osobom, które przyjeżdżają z daleka. Czasami jednak finanse na to nie pozwalają. Co wówczas robić w takiej sytuacji?
Zapewnienie gościom noclegu to wielka sztuka. Często państwo młodzi na swojej drodze spotykają wiele przeszkód w postaci: braku wolnych pokoi czy płatności z dużym wyprzedzeniem, itp. Ale jeśli już młodzi zdecydują się na zapewnienie noclegu przychodzi pytanie, kto ma za niego zapłacić? W Polskiej tradycji do niedawna królowała zasada, że to para młoda funduje nocleg. Jednak zagraniczne tradycje pokazały, że wcale tak nie musi być i coraz częściej to goście płacą sami za siebie.
Do lamusa odchodzi już więc ścisły nakaz mówiący o tym, że para młoda powinna zapewnić gościom nocleg. Z grzeczności jednak wypada omówić z nimi ten temat, aby uniknąć niepotrzebnych „zgrzytów”.
