Wiele osób jest zdania, że tylko surowe warzywa są najbardziej wartościowe. I nie da się ich przekonać do zmiany zdania. Dietetycy już dawno udowodnili, że zwolennicy takiej diety się mylą i przez to w pełni nie odnoszą korzyści.
Marchew
Osoby będące na diecie jako przekąski często wybierają marchewkę. W najprostszej postaci, czyli surową. Taka forma nie jest zła, jednak marchewka po ugotowaniu (na parze) „wyciąga” z siebie jeszcze więcej właściwości. Marchew zawiera w sobie beta-karoten a to silny przeciwutleniacz i źródło witaminy A. Okazuje się jednak, że po ugotowaniu na parze marchewki, jej przeciwutleniacze wzrastają aż trzykrotnie. Marchewka to jedno z najzdrowszych warzyw, nie dość, że przeciwutleniacze zapobiegają rozwojowi raka, to dodatkowo oczyszcza naczynia krwionośne i wątrobę. Dodatkowo regulują pracę żołądka. Marchewka spodoba się osobom dbającym o cerę, bowiem to warzywo nada skórze piękny, promienny i zdrowy wygląd. Zawiera bardzo mało kalorii! Nic tylko jeść!
Brokuły
Brokuły podawane do obiadu to zmora wielu dzieci. Również w życiu dorosłym często omijamy je szerokim łukiem. A to błąd, bo wcale nie gotowane brokuły a surowe niosą ze sobą więcej korzyści. Związki zawarte w brokułach są wrażliwe na wysoką temperaturę, dlatego najlepiej jeść je na surowo. Brokuły bogate są w sulforafany, które w posolonej wodzie w znacznej części znikają. Jeśli nie lubimy surowych brokułów, możemy ugotować je na parze, ale jedynie przez ok. 3-4 minuty. Wówczas stracimy trochę wartości, ale nie aż tyle jak w przypadku gotowania w wodzie.
Szpinak
Szpinak ma wiele wartości, jednak spożywany w nadmiernych ilościach może doprowadzić do problemów z nerkami, np. kamicy nerkowej. Szpinak można jeść zarówno na surowo jak i na ciepło. Najlepiej go dusić, ponieważ ugotowany staje się bezwartościowy.
Bakłażan
Uważajcie na bakłażana! Zawiera on w sobie solaninę, która jest trująca. Spożywanie go w dużej ilości spowoduje wymioty, biegunkę. Bakłażana najlepiej zgrillować lub upiec, wówczas solanina traci swoje właściwości. Pamiętajmy, żeby wybrać dojrzałego bakłażana, czyli niezbyt twardego, skóra powinna być niepomarszczona i napięta.
Poprzednia
Następna