Strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, o tym, że w piecu jednego z domów na ul. Nad Kanią najprawdopodobniej spalane są substancje niedozwolone. Gminni stróże prawa podjęli interwencję, udali się pod wskazany adres i przeprowadzili kontrolę paleniska oraz pomieszczenia, gdzie składowany był opał. W pomieszczeniu tym poza węglem i drewnem znajdowały się kolorowe kartony i gazety, a jak oświadczył mężczyzna, służą mu one do rozpalania ognia w piecu centralnego ogrzewania. Sprawcę wykroczenia pouczono jakich materiałów nie wolno spalać w piecu oraz ukarano mandatem karnym kredytowym w wysokości 300 zł.
Poprzednia
Następna