Dzięki wzorowej postawie obywatelskiej trzech mężczyzn, w miniony weekend nie doszło do potencjalnie tragicznych zdarzeń drogowych. Panowie wykazali się zdecydowaniem, odwagą i odpowiedzialnością, ujmując nietrzeźwego kierowcę samochodu osobowego oraz nietrzeźwą rowerzystkę. Dzięki ich reakcji pijani kierujący zostali wyeliminowani z dróg.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w niedzielę, 25 maja, około godziny 8:30. Dwóch mężczyzn wyjeżdżając z Gostynia, zauważyło osobowego Opla, którego kierowca wykonywał podejrzane manewry na drodze. Samochód skręcił w kierunku Sikorzyna, a świadkowie zaniepokojeni jego zachowaniem postanowili pojechać za nim. Gdy pojazd zatrzymał na parkingu, mężczyźni podeszli do kierowcy i wyczuli od niego silną woń alkoholu. Nie pozwolili mu kontynuować jazdy i niezwłocznie powiadomili policję.
Przybyły na miejsce patrol potwierdził podejrzenia mężczyzn. 41-letni mieszkaniec Milicza miał w organizmie 2,4 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Do drugiego zdarzenia doszło tego samego dnia, około godziny 21:00. Tym razem czujny obywatel zauważył pijaną kobietę jadącą rowerem. Kobieta została ujęta i przekazana w ręce funkcjonariuszy. Badanie wykazało, że 55-letnia obywatelka Ukrainy miała w organizmie 1,3 promila alkoholu. Kobieta odpowie przed sądem. Za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości grozi jej kara grzywny nie niższa niż 2,5 tys. złotych oraz zakaz kierowania rowerami.

























