Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 20 lipca po godz. 18:00 w miejscowości Ciołkowo. Płonęło skrzydło wiatraka produkującego prąd.
- Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podjęciu decyzji o wyborze taktyki gaszenia tak specyficznego pożaru, do którego doszło na wysokości ok. 180 metrów. Na miejsce zdarzenia zadysponowano zastępy z powiatu rawickiego oraz Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wysokościowego z Poznania. Następnie do zdarzenia udała się grupa operacyjna z Komendy Wojewódzkiej PSP w Poznaniu, pod dowództwem zastępcy wielkopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP mł. bryg. Roberta Natunewicza. KDR we współpracy z grupą operacyjną oraz przedstawicielem firmy obsługującej wiatrak, podjął decyzję o zadysponowaniu śmigłowca, który wykonał 6 zrzutów wody na palącą się łopatę wiatraka. Do sprawdzenia zagrożenia użyto także drona z kamerą termowizyjną. Po ugaszeniu pożaru podjęto decyzję o zakończeniu działań - informuje kpt. Marcin Nyczka z PSP Gostyń.
Prawdopodobnie pożar powstał wskutek wyładowania atmosferycznego.
Strażacy przez ponad 12 godzin uczestniczyli w akcji gaśniczej. W działaniach na miejscu zdarzenia brało udział 18 zastępów straży pożarnej, w tym: JRG Gostyń, OSP Poniec, OSP Krobia, JRG Rawicz, OSP Miejska Górka, SGRW Poznań, KM PSP Konin oraz KW PSP Poznań.
Poprzednia
Następna