Do pożaru ścierniska i prasy do słomy doszło wczoraj po południu na granicy powiatów gostyńskiego i krotoszyńskiego. Do akcji wezwano strażaków z Borku Wlkp.
Pożar był na tyle duży, że dym widziano z drogi krajowej nr 12, właśnie w pobliżu tej miejscowości. Do zapalenia się ścierniska i prasy do słomy doszło w trakcie prac żniwnych. Niezwłocznie przystąpiono do akcji gaśniczej. Dużym wsparciem dla strażaków byli okoliczni rolnicy, którzy przy użyciu sprzętu rolniczego zapobiegli dalszemu rozprzestrzenianiu się pożaru na płody rolne.
W akcji wzięły udział zastępy straży pożarnej z Koźmina Wlkp., Borzęciczek oraz JRG Krotoszyn. Zadysponowano także zastęp z Borku, ponieważ zgłoszenie początkowo dotyczyło terenu powiatu gostyńskiego. Po dojechaniu na miejsce jednostek okazało się, że ogień pojawił się na terenie powiatu krotoszyńskiego, dokładnie w miejscowości Gałązki (gmina Koźmin Wlkp.). Stąd, z uwagi na wystarczające środki, boreckich strażaków zawrócono.
Działania straży pożarnej trwały 1,5 godziny.