Zimą i jesienią o wiele trudniej wstać rano zwłaszcza, że za oknem ciemno i zimno. Spiesząc się do pracy wsiadamy do samochodu, odpalamy i nagle szyby zaczynają parować. Jeśli tak jest, to mamy kilka prostych rad, które pomogą uporać się z codziennym problemem.
Gdy czas nagli, najlepszy sposób, który od dawna jest znany, to włączenie chłodnego powietrza w klimatyzacji. Osuszy powietrze, przez co szyby nie będą parowały. Rozwiązaniem, które będzie długotrwałe, to zaopatrzenie się w specjalne pochłaniacze wilgoci, są to tzw. antypary.
Zwolennicy ekologicznych rozwiązań polecają przekroić ziemniaka lub cebulę na pół i najpierw potrzeć nią szybę, a następnie szmatką. W tym miejscu para nie powinna się zbierać. Podobnie można też zrobić z pianką do golenia.
Aby para nie lgnęła do szyb trzeba pamiętać o zachowaniu czystości. Szyby bardzo często są brudne od środka, nawet jeśli tego nie widać. Dokładne oczyszczenie szyb sprawi, że para nie będzie się aż tak mocno gromadzić.
Poprzednia
Następna