Pierwsza interwencja odbyła się na początku grudnia 2018 roku. Podczas patrolu strażnicy miejscy zauważyli, że z komina jednej z posesji wydobywa się gęsty dym. Stróże prawa podjęli interwencję i postanowili przeprowadzić kontrolę. W jednym z pomieszczeń składowane było drewno, a także pocięte elementy płyty wiórowej zawierające lakier oraz farbę. W piecu również znajdowały się elementy mebli.
Drugą interwencję strażnicy miejscy podjęli przeprowadzając kontrolę palenisk domowych na ul. Poznańskiej. Zauważyli wtedy, że z komina jednej z posesji wydobywa się duże zadymienie. W kotłowni składowany był węgiel, cienkie, mokre gałązki a także przygotowane do spalenia kartony i taśmy, którymi mieszkanka Gostynia rozpalała ogień w piecu. W palenisku poza miałem węgłowym znajdowały się odpady zielone.
Obie kobiety pouczono jakich materiałów nie wolno spalać w piecu oraz ukarano mandatem karnym kredytowym. Zobowiązano je także do usunięcia, z pomieszczeń gdzie składowany był opał, materiałów, których nie wolno spalać.
Poprzednia
Następna