- W niedzielnym spływie kajakowym wzięło udział 30 uczestników. Pokonaliśmy odcinek rzeki Barczy od jazu w Wierzowicach do jazu w Miechowie, który liczył około 13 kilometrów - powiedział Łukasz Idowiak, prezes OSiR w Poniecu.
- Pogoda idealna, tempo rekreacyjne, Barycz pokazała swoje piękne oblicze. Podczas kilkugodzinnego spływu można było zrelaksować się w otoczeniu przyrody - kontynuuje Ł. Idowiak
Jak zawsze bywało, także i teraz nie mogło zabraknąć przerwy na kawę, ciasto i wspólne pieczenie kiełbasek.