Jak podają druhowie, kilka dni temu dwie bramy wyjazdowe były zablokowane przez zaparkowane przez dzieci rowery, gdyż remiza sąsiaduje ze szkołą.
Wczoraj natomiast źle zaparkowane samochody powodowały, że wyjazd samochodu strażackiego nie byłby możliwy. Dodatkowo jeden z pojazdów zablokował dostęp do hydrantu.
Pojazdy, którymi poruszają się strażacy są duże i potrzebują więcej miejsca na wykonanie manewru niż np. samochód osobowy. W przypadku alarmu zwykle każda minuta ma znaczenie.
Poprzednia
Następna