Do zdarzenia doszło 06 listopada około godz. 21.30. 42-letni mieszkaniec Gostynia jechał przez Bielewo w kierunku Kunowa. Zauważył, że jadący przed nim kierowca Mazdy przyspiesza, zwalnia, najeżdża na krawężnik, co jakiś czas włącza światła awaryjne. Wzbudziło to jego podejrzenie, że może on być nietrzeźwy. Próbował go zatrzymać wyprzedzając go, jednak bezskutecznie. Gdy dojechali do Kunowa kierowca mazdy zjechał na chodnik przy ul. Gostyńskiej. 42-latek wykorzystał ten moment, po dojściu do pojazdu wyczuł od mężczyzny wyraźną woń alkoholu, wyjął kluczyki ze stacyjki i niezwłocznie powiadomił służby. Badanie trzeźwości wykazało ponad dwa promile alkoholu w organizmie 33-latka. Tym razem szybka i zdecydowana postawa świadka zapobiegła tragedii, do której mogło dojść gdyby upojony alkoholem kierowca kontynuował jazdę. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy. Odpowie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości za co grozi mu kara do 2 lat pozbawiania wolności, kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
