Od 2021 roku więcej przedsiębiorców będzie mogło wybrać rozliczenie ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Przyczynią się do tego dwie zmiany:
Jednocześnie zostaną obniżone najwyższe stawki ryczałtu:
stawka ryczałtu od przychodów ze świadczenia usług w zakresie kupna i sprzedaży nieruchomości na własny rachunek wyniesie 10%. Dotychczas były wyłączone z ryczałtu.
Pozostałe stawki się nie zmienią. Przedsiębiorcy zapłacą na przykład 8,5% od przychodów z działalności usługowej, w tym gastronomicznej ze sprzedaży napojów o zawartości alkoholu powyżej 1,5%, oraz 5,5% od przychodów między innymi z działalności wytwórczej i robót budowlanych.
Pamiętaj, że ryczałt płaci się od przychodu, bez możliwości odliczenia kosztów uzyskania przychodu. Jest więc korzystny dla tych, którzy ponoszą niewysokie koszty. Wybór należy poprzedzić kalkulacją.
Przykład
Pan Zbigniew prowadzi działalność gospodarczą w ramach wolnego zawodu. Jego przychody wynoszą 8 000 zł miesięcznie. Ponosi 1500 zł kosztów miesięcznie.
Jeśli wybierze ryczałt, nie odliczy kosztów i zapłaci 1360 zł podatku według stawki 17% (8 000 zł x 17% = 1360 zł).
Jeśli wybierze rozliczenie według stawki liniowej 19%, odliczy koszty i zapłaci 1235 zł podatku (6500 zł x 19% = 1235 zł). Dzięki odliczeniu kosztów zapłaci nieco niższy podatek niż przy ryczałcie.
Przedsiębiorcy wynajmujący nieruchomości będą mogli wybrać opodatkowanie ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Dotychczas ryczałtem można było rozliczać tylko najem prywatny, poza działalnością gospodarczą.
Od 2021 roku przedsiębiorcy będą mogli płacić:
Uwaga! Jeśli wybierzesz ryczałt od najmu, zapłacisz podatek od całości przychodu, bez pomniejszenia go o koszty uzyskania przychodu, takie jak: odpisy amortyzacyjne, koszty remontu, odsetki od kredytu, wydatki związane z utrzymaniem wynajmowanych nieruchomości.
Przykład
Pani Ewa wynajmuje w ramach działalności gospodarczej 3 mieszkania i 2 lokale użytkowe. Przychód z czynszu wynosi w sumie 12 000 zł miesięcznie, czyli 144 000 zł rocznie. Koszty uzyskania przychodu – 40 000 zł rocznie. Jeśli pani Ewa rozliczy się ryczałtem, zapłaci w sumie 14 000 zł ryczałtu (8 500 zł według stawki 8,5% i 5 500 zł według stawki 12,5% od nadwyżki ponad 100 000 zł).
Jeśli wybierze podatek liniowy, zapłaci 19 760 zł podatku (104 000 zł x 19%).
Spółka komandytowa zostanie podatnikiem CIT. Oznacza to konieczność zapłaty podatku dwukrotnie:
Dotychczas spółki komandytowe nie były podatnikami CIT. Podatek od dochodów z udziałów w spółce rozliczali wspólnicy. Wspólnik będący osobą fizyczną płacił zwykle 19%.
Przykład
Spółka komandytowa osiągnęła roczny dochód 5 mln zł. Dotychczas wspólnicy będący osobami fizycznymi rozliczający się podatkiem liniowym płacili z tego tytułu 950 tys. zł podatku według stawki 19% (5 000 000 x 19% = 950 000 zł). Obciążenie podatkowe wynosiło 19%.
W wyniku zmian spółka komandytowa zapłaci 19% CIT (5 000 000 x 19% = 950 000 zł). Po opodatkowaniu pozostanie 4 050 000 zł (5 000 000 zł – 950 000 zł). Jeżeli wspólnicy będący osobami fizycznymi wypłacą zysk ze spółki, to od tej kwoty, jeśli nie przysługuje łącznie zapłacą 19% z tytułu dywidendy, czyli 769 500 zł (4 050 000 x 19% = 769 500 zł.). Łączne obciążenie podatkowe wyniesie więc 1 719 500 zł (769 500 zł + 950 000 zł), czyli 34,39%.
Przepisy przewidują zwolnienie dla komandytariuszy będących osobami fizycznymi. Zwolnione będzie 50% ich przychodów z tytułu udziału w spółce, ale nie więcej niż 60 tys. zł. Nie skorzystają z niego jednak komandytariusze powiązani z komplementariuszem. Wyłączeni będą między innymi ci, którzy posiadają bezpośrednio lub pośrednio co najmniej 5% udziałów (akcji) w spółce posiadającej osobowość prawną będącej komplementariuszem w tej spółce komandytowej.
Nowe przepisy będą obowiązywać co do zasady od początku 2021 roku. Jednak wspólnicy mogą zdecydować o zastosowaniu nowych regulacji od 1 maja 2021 roku.
W 2021 roku więcej przedsiębiorców skorzysta z obniżonej stawki 9% CIT, zamiast podstawowej 19%. To efekt podniesienia z 1,2 mln euro do 2 mln euro progu, do którego można stosować preferencję.
Stawkę 9% CIT będą płacić przedsiębiorcy:
jeśli ich przychody nie przekroczą w ciągu roku limitu 2 mln euro.
Dotychczasowy limit przychodów, wynoszący 1,2 mln euro, był niższy niż limit przychodów małego podatnika (2 mln euro). Teraz limity zostaną wyrównane. Podatnik zapłaci 19% po przekroczeniu w ciągu roku 2 mln euro.
Przykład
Spółka A jest małym podatnikiem. W zaliczkach od początku 2021 roku będzie stosować stawkę 9% CIT. Załóżmy, że w październiku przekroczy limit przychodów 2 mln euro. Wówczas zaliczki za październik, listopad i grudzień zapłaci według stawki 19%. W zaliczce za październik musi też dopłacić różnicę, która powstała od początku roku między stawką 9% i 19%.
Pamiętaj! Stawka 9% ma zastosowanie wyłącznie do dochodów z działalności operacyjnej. Dochody z zysków kapitałowych podlegają opodatkowaniu stawką 19%.
Nie zmieni się zasada, zgodnie z którą stawki 9% nie można stosować, jeśli firma powstała poprzez restrukturyzację (na przykład podział dotychczasowej firmy), przez przekształcenie firmy osoby fizycznej lub spółki niebędącej osobą prawną w inny rodzaj działalności albo do firmy wniesiono przedsiębiorstwo (jego część albo składniki majątku) o wartości powyżej 10 tys. euro.
Od początku 2021 roku pojawi się nowa zachęta inwestycyjna, czyli tzw. estoński CIT. Firma, która inwestuje wypracowany zysk i nie wypłaca dywidendy wspólnikom, nie zapłaci podatku dochodowego.
Dochodem podlegającym opodatkowaniu jest zysk netto przeznaczony do wypłaty udziałowcom albo akcjonariuszom. Estoński CIT pozwoli na zmniejszenie obowiązków związanych z obliczeniem i zapłaceniem podatku, ponieważ nie będzie konieczności ustalania przychodów i kosztów w rozumieniu ustaw podatkowych oraz konieczności płacenia comiesięcznych zaliczek na podatek.
Z nowego rozwiązania skorzystają:
Zainteresowani muszą spełnić łącznie warunki takie jak:
Podatnik będzie mógł wybrać estoński CIT na okres 4 lat i przedłużyć go na kolejne 4-letnie okresy, jeśli nadal będzie spełniał kryteria.
Spółki zapłacą podatek według stawek:
Stawki te będzie można obniżyć o 5 punktów procentowych (do poziomu 20% i 10%) w zależności od poziomu zrealizowanych nakładów inwestycyjnych. Poza tym wspólnik będzie mógł odliczyć od swojego podatku część tego, co zapłaciła spółka.
W praktyce łączne efektywne obciążenie podatkowe dla spółki i udziałowca wyniesie 30% (lub 25% po dodatkowej obniżce) oraz 25% w przypadku małych podatników (lub 20% po dodatkowej obniżce).
Aby uniknąć nadużyć, przepisy przewidują opodatkowanie tzw. ukrytych zysków. Będą to między innymi świadczenia na rzecz udziałowców (akcjonariuszy) lub powiązanych z nimi i spółką podmiotów: na przykład pożyczki, wydatki na reprezentację, nadwyżki wartości transakcji rynkowej, darowizny.
Podatnicy spełniający warunki do stosowania tzw. estońskich zasad opodatkowania, którzy nie będą chcieli odchodzić od obecnych zasad opodatkowania, będą mogli skorzystać z nowej preferencji, polegającej na możliwości zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów wpłat na specjalny fundusz utworzony na cele inwestycyjne. Wpłaty muszą pochodzić z zysku z roku poprzedniego.
Warunkiem zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów wpłat na fundusz inwestycyjny będzie przekazanie środków na wyodrębniony rachunek bankowy oraz wydatkowanie ich na cele inwestycyjne w roku podatkowym następującym po roku dokonania odpisu. Jeżeli podatnik przedstawi naczelnikowi urzędu skarbowego informację o planowanych inwestycjach, wskazując rok wydatkowania środków przekazanych na fundusz, będzie mógł je wydatkować w kolejnych trzech latach po roku dokonania odpisu. Rozwiązanie to pozwoli podatnikom zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wydatki, które faktycznie zostaną poniesione w przyszłości.
Od 2021 roku zmieniają się zasady rozliczenia dochodów uzyskiwanych w tych państwach, w umowie z którymi jest stosowana metoda proporcjonalnego odliczenia. Podatnicy uzyskujący dochody w tych krajach zapłacą wyższy podatek w Polsce. To efekt ograniczenia ulgi abolicyjnej do kwoty 1360 zł. Stracić mogą między innymi pracownicy, członkowie zarządów i rad nadzorczych zagranicznych spółek, przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą przez zagraniczny zakład.
Wyższy podatek zapłacą ci, którzy:
W zawartych przez Polskę umowach o unikaniu podwójnego opodatkowania stosuje się dwie metody:
Ulga abolicyjna to rozwiązanie, z którego mogą skorzystać podatnicy rozliczający się według metody proporcjonalnego odliczenia. Płacą dzięki temu niższy podatek. Dotychczas ulga działała w ten sposób, że wyrównywała różnice między dwoma metodami. Teraz od kwoty do zapłaty w Polsce będzie można odjąć tylko 1360 zł.
Przykład
Pan Antoni uzyskał 80 000 zł dochodów w Holandii, gdzie zapłacił 4 000 zł podatku. W umowie z tym krajem obowiązuje metoda proporcjonalnego odliczenia. To oznacza, że w Polsce zapłaci podatek od zagranicznych dochodów i odliczy ten zapłacony w Holandii. Zapłaci 13 600 zł – 4 000 zł = 9 600 zł.
Gdyby w umowie z Holandią obowiązywała metoda wyłączenia z progresją, nie musiałby w ogóle dopłacać. Podatek wyniósłby 0 zł.
Dotychczas ulga abolicyjna zrównywała skutki dwóch metod unikania opodatkowania, co oznacza, że pan Antoni nie dopłacał podatku. Po ograniczeniu ulgi od podatku należnego w Polsce odejmie 1360 zł. To oznacza, że zapłaci 9 600 zł – 1360 zł = 8240 zł.
Najwięksi podatnicy będą mieli obowiązek informowania o swojej strategii podatkowej. Sprawozdanie z realizacji strategii muszą opublikować na stronie internetowej i dodatkowo przekazać informację do urzędu skarbowego.
Nowy obowiązek dotyczy:
Przepisy nie definiują, czym jest strategia podatkowa. Sprawozdanie powinno zawierać informacje dotyczące między innymi:
Katalog jest otwarty. Sprawozdanie należy sporządzić z uwzględnieniem charakteru, rodzaju i rozmiaru prowadzonej działalności.
Uwaga! Informacje o strategii podatkowej należy podawać z wyłączeniem informacji objętych tajemnicą handlową, przemysłową, zawodową lub procesu produkcyjnego.
Sprawozdanie należy opublikować i przekazać informację do końca 12. miesiąca następującego po zakończeniu roku podatkowego.
Za niedopełnienie obowiązku grozi kara do 250 tys. zł.
Od 2021 roku zacznie obowiązywać nowa opłata cukrowa za napoje słodzone.
Zapłacą ją osoby fizyczne, prawne i jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej:
Opłata cukrowa będzie sumą dwóch wartości – stałej i zmiennej. Na każdy litr napoju opłata wyniesie:
Za napoje z dodatkiem kofeiny lub tauryny będzie dodatkowa opłata 0,10 zł w przeliczeniu na litr napoju.
Na napoje z zawartością do 20% soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego oraz będące roztworami węglowodanowo-elektrolitowymi będzie nakładana tylko część zmienna opłaty – 0,05 zł za każdy gram cukru powyżej 5 g w 100 ml napoju.
Opłata nie może przekroczyć 1,2 zł w przeliczeniu na 1 litr napoju. To poziom maksymalny.
Mimo iż opłata nie została nazwana podatkiem, to należy ją wnosić na rachunek urzędu skarbowego w systemie miesięcznym – do 25. dnia następnego miesiąca. W tym samym terminie trzeba też złożyć do urzędu skarbowego informację w formie elektronicznej, według określonego wzoru, zawierającą między innymi dane podmiotu i kwotę opłaty.
Od 2021 roku zacznie też obowiązywać opłata od tak zwanych małpek, czyli napojów alkoholowych o objętości mniejszej niż 300 ml. Będą ją płacić przedsiębiorcy posiadający zezwolenia na hurtowy obrót alkoholem. Staje się ona należna w razie zaopatrywania innego przedsiębiorcy posiadającego zezwolenie na sprzedaż detaliczną napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży (sklepy i stacje benzynowe).
Opłata wyniesie 25 zł od litra stuprocentowego alkoholu sprzedawanego w opakowaniach o objętości do 300 ml. W praktyce będzie to:
Opłatę od małpek należy wnosić za dane półrocze, do końca miesiąca następującego po zakończeniu półrocza, na rachunek urzędu skarbowego. W tym samym terminie należy też złożyć informację elektroniczną za dany okres.
Za niewniesienie nowych opłat w terminie grożą dodatkowe sankcyjne opłaty.
Poprzednia
Następna