Marta przeszła już chemioterapię i leczenie. Niestety, okazuje się, że nie przyniosło ono rezultatu. Jedyną szansą na wyleczenie i życie dla 34-latki jest terapia Car-T Cell. W Polsce nie jest refundowana, mimo że jest ostatnią nadzieją na pokonanie nowotworu. Koszt tego leczenia, to 1,5 mln zł. Kwota niewyobrażalna, stąd prośba do naszych Czytelników o pomoc dla Marty.
Więcej na temat jej choroby oraz możliwości pomocy poniżej.
Poprzednia
Następna