Decydując się na żywe kwiaty we włosach należy wybrać takie, które dobrze zniosą brak wody. Panny młode najczęściej decydują się na storczyki, goździki, kalie i róże. W wielu przypadkach sprawdzają się też gerbery, margaretki, eustomy, lawenda i gipsówka. Jako wypełnienia wianków można też użyć mirtu czy bukszpanu. Warto zaopatrzyć się w kwiaty w sprawdzonej kwiaciarni czy też na giełdzie, aby mieć pewność co do ich świeżości. Istnieją specjalne preparaty zabezpieczające do kwiatów przeznaczonych do wpięcia we włosy. Najlepiej po prostu zapytać o to w miejscu, w którym zamawiamy kwiaty. Można użyć także lakieru do włosów.
Zdjęcie: Storczyk we włosach panny młodej
Dobrym rozwiązaniem będzie także posiadanie zapasowego kwiatu, który umieszczony w naczyniu z wodą będzie czekał na swoją kolej. W przypadku, kiedy nie posiadamy awaryjnej rośliny możemy skorzystać z bukietów przyniesionych przez gości.
Zdjęcie: Eustoma z gipsówką wpięte we włosy panny młodej
Jeśli nie chcemy martwić się niepotrzebnie tym, czy kwiaty na głowie przetrwają wesele, możemy zdecydować się na sztuczne rośliny. Obecnie na rynku dostępne są takie, które wyglądają jak żywe i tylko w dotyku można poznać, że takie nie są.
